Oczekiwania pracowników biur dotyczące oferty gastronomicznej, oferowanej im w biurowcach, stają się coraz bardziej wymagające. Czego zatem oczekują pracownicy od swoich miejsc pracy i jaka oferta gastronomiczna i handlowo-spożywcza ich zadowoli?
źródło: StockSnap.io
W roku 2023 udział lokali wynajętych dla sektora gastronomicznego wyniósł 27%. Warto zaznaczyć, że jest to spadek względem roku 2018, gdzie liczba ta utrzymywała się na wartości 31%. Zmniejszenie to jest odzwierciedleniem m.in. pandemii Covid-19 i wynikającego z niej lockdownu w latach 2020-2021, który szczególnie mocno dotknął właśnie branżę gastronomiczną.
Jak przekłada się to na liczby bezwzględne? Na chwilę obecną w warszawskich biurowcach funkcjonuje blisko 390 lokali gastronomicznych. Wśród nich znajdują się zarówno restauracje, jak i kawiarnie, bistra oraz bary. Ta oferta gastronomiczna warszawskich biur cechuje się zatem dużą różnorodnością. Dotyczy ona również oferowanej pracownikom kuchni – obecne są lokale serwujące zarówno znane nam kuchnie europejskie, jak i te azjatyckie i bliskowschodnie.
Jednak pomimo tego, wielu pracowników warszawskich biurowców nadal alarmuje, że obecna oferta gastronomiczna i handlowo-spożywcza jest niewystarczająca. Eksperci firmy Colliers zapytali 350 respondentów o to, czego brakuje im w tym zakresie w ich miejscu pracy. Blisko połowa z nich wskazała na kantynę. Na dalszych miejscach znalazły się kolejno sklep spożywczy, restauracja oraz piekarnia. To właśnie piekarnie są dodatkowo miejscem, z którego korzysta coraz więcej pracowników. W 2018 roku zaledwie 27% respondentów deklarowało regularne odwiedzanie piekarni. Z kolei już w 2023 wartość ta wzrosła aż do 46%. W analogicznym okresie, odsetek pracowników odwiedzających restauracje i kawiarnie zaczął natomiast spadać.
Brak obecności sklepów spożywczych, został wskazany jako problem przez niemal 40% respondentów badania firmy Colliers. Jest to odzwierciedlenie rosnącej liczby pracowników robiących zakupy w tego typu lokalach, zlokalizowanych w biurowcach (35% w 2018 roku, 47% w roku bieżącym). Najlepiej w tym formacie sprawdzają się niewielkie sklepy sieciowe, które poza tradycyjnymi produktami oferują również specjalne zestawy lunchowe, cieszące się dużym zainteresowaniem ze strony pracowników.
Rosnący odsetek ludzi deklarujących chęć częstszego korzystania z lokali gastronomicznych i sklepów może zaskakiwać. Trend pracy hybrydowej sprawił bowiem, że pracownicy dużą część tygodnia spędzają w domach. W teorii zatem można założyć, że zapotrzebowanie na wysoko rozwiniętą infrastrukturę gastronomiczną będzie stosunkowo niewielkie. Jak jednak pokazuje badanie, jest wprost przeciwnie. Problem ten niestety nie będzie łatwo rozwiązać. Wysokie i stale rosnące ceny utrzymania działalności gastronomicznej nadal skutecznie utrudniają funkcjonowanie takich biznesów.